Kolejna odsłona wojny Mazowsza z rządem! Urząd marszałkowski domaga się od Skarbu Państwa blisko 25 milionów złotych. To zaległa kwota za realizację przez samorządy rządowych zadań zleconych. Pozew w tej sprawie został właśnie wysłany do sądu.

Kolejna odsłona wojny Mazowsza z rządem! Urząd marszałkowski domaga się od Skarbu Państwa blisko 25 milionów złotych. To zaległa kwota za realizację przez samorządy rządowych zadań zleconych. Pozew w tej sprawie został właśnie wysłany do sądu.

25 milionów złotych Mazowsze przeznaczyło na realizację zadań zleconych od roku 2007. Urząd marszałkowski twierdzi, że rząd konsekwentnie finansował co roku tylko część zadań, a reszta szła z budżetu województwa. Te zlecenia mają duże znaczenie dla mieszkańców regionu, głównie przedsiębiorców. Chodzi o wydawanie różnych zezwoleń, licencji, czy prowadzenie wielu rejestrów.

Mazowieccy urzędnicy są dobrej myśli - bo jak mówią - "idziemy za ciosem". Jest już wyrok sądu, nakazującego rządowi oddanie 800 tysięcy złotych za 2006 rok. Teraz - wraz z pozwem - do sądu trafiły 34 segregatory z dokumentacją finansową.