"Co z tą maturą?" - pytają dziesiątki tysięcy uczniów w całej Polsce. Od północy powinny być znane wyniki egzaminu, udostępniane w systemie Obieg przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Serwery OKE jednak nie wytrzymały.
Zdenerwowani maturzyści logowali się w Obiegu już przed godziną 22, choć było wiadomo, że wyniki 400 tysięcy uczniów pojawią się dopiero po północy. Część z powodu emocji i tak nie mogła zająć się niczym innym, część wchodziła do systemu mając nadzieję, że uniknie w ten sposób problemów później.
Ale i to na nic. W internecie pełno jest narzekań na OKE w Krakowie, Łodzi i Gdańsku. A jeśli wierzyć komentarzom, niektórzy mają problem ze sprawdzeniem wyników nawet teraz. Na stronach komisji przez całą noc nie pojawiły się żadne wyjaśnienia.
Wygląda więc na to, że najlepiej zrobili ci, którzy zamiast zarywać noc, po prostu poszli spać.
