Tragedia w okolicach niemieckiego miasteczka Bad Salzungen w Turyngii. W rozbitym samochodzie znaleziono ciało 32-letniej kobiety i jej 8-letniej córki. Lokalny portal informacyjny twierdzi, że były to Polki.

Rozbity samochód zauważył wczoraj po południu przypadkowy przechodzień. Auto uderzyło w drzewa.

Policja próbuje ustalić szczegóły wypadku. Funkcjonariusze poinformowali, że mąż kobiety zgłosił jej zaginięcie wcześniej w niedzielę. Prosił też o pomoc w poszukiwaniu żony i dziecka na portalach społecznościowych.

Według lokalnej witryny internetowej "Rhoenkanal", kobieta i jej córka miały pochodzić z Polski. Mieszkały w okolicy Bad Salzungen od około siedmiu lat. Miały wybrać się na zakupy, z których już nie wróciły.