26-letnia matka z Zabrza stoczyła się ze schodów z 1,5-rocznym synem na rękach. Kobieta była kompletnie pijana. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Policjanci dostali zgłoszenie, że przy ul. Staszica w Zabrzu pijana matka opiekuje się dwójką małych dzieci w wieku 1,5 roku i 4 lat. Mundurowych zaalarmowali sąsiedzi.

Kobieta próbowała zejść po schodach - na rękach miała młodsze z dzieci. Matka nie utrzymała jednak równowagi i spadła. Na miejscu pojawili się nie tylko policjanci, ale także ratownicy medyczni i kurator rodzinny.

Chłopiec został przewieziony do szpitala, a jego siostra do placówki opiekuńczej. Pijaną matką, która miała w organizmie trzy promile alkoholu, zajęli się interweniujący policjanci. Kobieta została zatrzymana. Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawili jej zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Sąd rodzinny pozbawił kobietę władzy rodzicielskiej.