Po chwilowej przerwie znów zaczynają się nowe protesty w służbie zdrowia. Czternastu ratowników medycznych, czyli cały zespół Pogotowia Ratunkowego w Makowie Mazowieckim, zaczęło rano głodówkę. To efekt wczorajszego fiaska rozmów z dyrekcją w sprawie podwyżek. Ratownicy żądają dodatkowych 600 złotych.

W związku z impasem w rozmowach ratownicy zapowiedzieli na dziś konferencję prasową o godz. 13.00 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Piotrkowie Trybunalskim. Mimo protestu karetki wyjeżdżają do chorych, ale tylko tych, których życie jest zagrożone.