Szokująca historia w Siedlcach. Żałobnicy szykujący się do pogrzebu swojej bliskiej otrzymali ciało zupełnie innej kobiety!

Do pomyłki doszło w prosektorium przy Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach. Cała sytuacja to jednak nie wina szpitala, ale firmy, która odpowiada za to właśnie prosektorium. My jako szpital dopełniliśmy wszelkich formalności. Zwłoki były odpowiednio oznakowane identyfikatorem, opaską i właściwie proceduralnie zostały do prosektorium przekazane - powiedział naszej reporterce Magdalenie Gawlik prezes zarządu szpitala, Marcin Kulicki.

Obecnie trwa postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie, jak doszło do fatalnej pomyłki. Według dyrekcji, to pierwsze takie zdarzenie w historii szpitala. Takie przypadki nie zdarzały się również wcześniej firmie pogrzebowej.

Jesteśmy zszokowani i nie chcemy, by taka sytuacja kiedykolwiek się powtórzyła - zapewnił Kulicki.

W całej sprawie szokujący jest również fakt, że ciało, które miało być teraz pochowane, zostało już wcześniej pogrzebane przez inną rodzinę, która nie zorientowała się, że zaszła pomyłka...