Makabryczne odkrycie w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku. W sobotę w czasie przeszukania jednego z mieszkań policjanci znaleźli w dziecięcym wózku martwe siedmiomiesięczne niemowlę. Według wstępnych ustaleń, dziecko nie żyło od kilku dni. Dzisiaj zaplanowano sekcję zwłok.

W sobotę policjanci z Kamiennej Góry zatrzymali 57-latka, który miał przy sobie środki odurzające, głównie amfetaminę i metamfetaminę. W jego mieszkaniu, które chcieli przeszukać, zastali 24-latka i 21-letnią kobietę, a z nimi 2,5-letnie dziecko. W dziecięcym wózku znajdowały się zaś zwłoki niemowlęcia.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko nie żyło od 4-5 dni.

Rodzice niemowlęcia zostali zatrzymani. Od wyników sekcji zwłok będzie zależeć, czy usłyszą zarzuty.

2,5-letnie dziecko zostało przekazane pod opiekę rodzinie.

(edbie)