"Liczę na to, że ci, którzy mają interes w imporcie zboża staną

przed sądem", powiedział Marian Zagórny, szef rolniczej

Solidarności. Jednocześnie grozi, że jeśli rząd nie opamięta się

chłopi pokażą na co ich stać.

Wczoraj w Muszynie rolnicy wysypali na tory 20 ton zboża z

Węgier i Słowacji było warte prawie 40 tysięcy złotych. Chłopi

protestowali w ten sposób przeciwko sprowadzaniu do Polski obcego

ziarna. Zapowiadają kolejne tego typu akcje.

Sprawą wysypanego zboża zajęła się tymczasem prokuratura w Nowym

Sączu. Niewykluczone, że rolnikom, zostanie postawiony zarzut

zniszczenia mienia