Po zmianie komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie, na odejście z pracy zdecydowali się również trzej komendanci miejscy i powiatowi oraz czterej naczelnicy komendy wojewódzkiej. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Kot, rezygnację planuje też kilku oficerów policji pełniących ważne funkcje.

Wśród odchodzących na emeryturę jest m.in. komendant miejska w Lublinie, która kierowała największą jednostką policji w regionie. Wcześniej na emerytury odeszli także komendanci z Lubartowa i Tomaszowa Lubelskiego.

Nowy komendant wojewódzki Igor Parfieniuk prosi funkcjonariuszy, którzy planują odejście ze służby, by zastanowili się nad swoją decyzją. Proponuję tym, którzy wahają się, żeby porozmawiali ze swoimi kolegami z Podlasia i z Mazowsza. I być może tej decyzji nie podejmą - mówi Parfieniuk. Jak zapewnia w rozmowie z reporterem RMF FM, nie będzie miotłą, która zaprowadzi nowe porządki. Jeżeli są dobrzy u siebie, to niech będą dobrzy u siebie. Ja nie widzę powodu, żeby przerzucać ich z miejsca na miejsce - argumentuje.

Jeżeli jednak fala odejść rozszerzy się na inne komendy, stanowiska zostaną obsadzone w ciągu kilku tygodni, by uniknąć paraliżu w policji - zapewniają funkcjonariusze.