Wyniki badań DNA nie pozostawiają wątpliwości – ojcem chorego na mukowiscydozę 11-miesięcznego chłopca jest Polak. Jeszcze w tym tygodniu lubelski prokurator skieruje do sądu pozew o ustalenie ojcostwa chłopca. Być może jednak ojciec sam zdecyduje się uznać syna.

Ojciec dziecka może je uznać w trybie administracyjnym przed urzędnikiem stanu cywilnego. Może uznać dziecko także przed sądem - powiedziała RMF FM Beata Syk-Jankowska rzecznik lubelskiej prokuratury.

Ojcem chłopca nazwanego przez media Jasiem jest mężczyzna wskazany przez matkę dziecka, Białorusinkę - poinformowała lubelska prokuratura.

Tydzień temu Sąd Rejonowy w Lublinie zdecydował o wstrzymaniu przekazania chłopczyka na Białoruś. Obecnie dziecko przebywa w szpitalu w Gdańsku. Doktor Maria Trawińska ze szpitala dziecięcego w Gdańsku podkreśla, że dziecko trafiło do szpitala chore i odwodnione. Czas jego rekonwalescencji jeszcze nie minął:

Lekarka nie chce wypowiadać się na temat tego, jak długo chłopczyk zostanie w szpitalu. Teraz, gdy wiadomo, że jego ojciec jest Polakiem, Jaś może otrzymać polskie obywatelstwo i pozostać w Polsce.