Prezydent Lublina wraz z czterema swoimi zastępcami przez dwa dni terminują w stolicy Dolnego Śląska. Uczą się od władz Wrocławia, jak rozwijać miasto i przyciągać inwestorów.

Prezydent Lublina Adam Wasilewski przyznaje, że w tej szkole można a nawet należy ściągać: Uważam, że należy się uczyć zawsze. Nie ma potrzeby wymyślania czegoś nowego, jeżeli można skopiować pewne rozwiązania już zweryfikowane. Dodaje, że chce się uczyć u tych prezydentów, którzy odnieśli sukcesy.

A jego nauczyciel Rafał Dutkiewicz nie ma nic przeciwko ściąganiu: Uważam, że to jest sensowna rzecz. Jak chce dobrze rządzić, to krytycznie przyjrzy się temu, jak to robią inni – mówi. Dopiero zaczęliśmy rozmawiać o lotnisku, ale wszystko, czym dysponujemy jest do dyspozycji.