Po sukcesie sprzed kilku miesięcy - wszczepieniu 2 endoprotez tylnych łap u suczki, która została okaleczona przez kosiarkę – lubelscy weterynarze z Centrum Małych Zwierząt przeprowadzają dziś kolejny nowatorski zabieg. Tym razem wszczepiają endoprotezę przedniej łapy u psa dużo większego i cięższego niż poprzedni. Raja ma 5 lat i waży ponad 30 kg.

Po sukcesie sprzed kilku miesięcy - wszczepieniu 2 endoprotez tylnych łap u suczki, która została okaleczona przez kosiarkę – lubelscy weterynarze z Centrum Małych Zwierząt przeprowadzają dziś kolejny nowatorski zabieg. Tym razem wszczepiają endoprotezę przedniej łapy u psa dużo większego i cięższego niż poprzedni. Raja ma 5 lat i waży ponad 30 kg.
Lubelscy weterynarze przeprowadzają nowatorski zabieg. Dzięki niemu Raja będzie mogła chodzić /Krzysztof Kot, RMF FM /RMF FM

Raja pół roku temu miała uraz. Jej łapa nie powróciła do sprawności. Suczka wcale na nią nie staje, przenosząc ciężar na drugą sprawną łapę. To powoduje, że w zastraszającym tempie stawy w łapie się zużywają.

Weterynarze Michał Stelmaszyk i Artur Sokołowski postanowili więc podjąć wyzwanie. Na podstawie tomografii komputerowej zaprojektowano kształt oraz wielkość wszczepu. Na drukarce 3D wydrukowano dla Raji tytanową endoprotezę. Konieczne będzie amputowanie chorej łapy i do kości wszczepienie endoprotezy. To będzie najtrudniejszy moment zabiegu - dopasowanie tak, żeby kość nigdzie nie była napięta, nie było niepotrzebnych naprężeń. Podobnie jak w przypadku zabiegu sprzed kilku miesięcy weterynarze pobiorą tkankę tłuszczową, z której wyodrębnią komórki macierzyste. Wstrzykną je w miejsce wszczepienia protezy oraz do stawu łokciowego. Dzięki temu te szybciej się wygoją, a jak pokazują badania prowadzone w Lubelskim Centrum Małych Zwierząt, nawet ubytki kości czy chrząstek w stawach potrafią się dzięki tej metodzie zregenerować.

W okolice endoprotezy zostaną podane komórki macierzyste w celu przyspieszenia gojenia i integracji tytanowego wszczepu.

(mn)