Policjanci z Bełchatowa w Łódzkiem zatrzymali 37-latka podejrzewanego o spowodowanie wypadku samochodowego, w którym zginęła 19-latka. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Może mu grozić kara do 12 lat więzienia.

Do wypadku z udziałem czterech aut doszło w nocy na drodze wojewódzkiej w Wólce Łękawskiej.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń kierujący bmw uderzył w tył jadącego przed nim peugeota kierowanego przez 22-latka. Ten zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z jadącym z przeciwka oplem vectra, na którego najechał jadący za nim vw golf.

W wyniku wypadku na miejscu zginęła 19-letnia pasażerka peugeota, a kierowca został ranny. Kierowca bmw porzucił samochód i uciekł z miejsca zdarzenia.

Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był pijany - miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Kiedy wytrzeźwieje ma zostać przesłuchany. Jeśli usłyszy zarzuty spowodowania po pijanemu śmiertelnego wypadku i ucieczki z miejsca wypadku, grozić mu będzie kara do 12 lat więzienia.