Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) bada okoliczności tragicznego wypadku w Dobreniczkach. Jak pisze „Dziennik Łódzki”, niespełna 3-letni chłopiec udusił się podczas próby wejścia do samochodu przez okno.

Jak pisze "Dziennik Łódzki", ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że chłopiec chciał wejść do auta, bo zobaczył, że w środku jest napój.  

"Szyba pojazdu była otwarta, więc chłopiec podstawił pod drzwi auta zabawkę na kółkach i na nią wszedł. Wszystko wygląda na to, że kiedy już udało mu się złapać rączkami za szybę, zabawka wysunęła się spod nóg i główka chłopca zawisła na szybie samochodu. Chłopczyk udusił się" - relacjonuje gazeta. 


Więcej o tej sprawie pisze "Dziennik Łódzki"