​Zarzut narażenia 11-latka na niebezpieczeństwo wystąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał 33-letni mężczyzna, który postrzelił chłopca z wiatrówki. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.

​Zarzut narażenia 11-latka na niebezpieczeństwo wystąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał 33-letni mężczyzna, który postrzelił chłopca z wiatrówki. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.
Zdj. ilustracyjne /Grzegorz Hawałej /PAP

Sprawę wyjaśnia policja w Pajęcznie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wieluniu.

Jak informuje Jacek Karczewski z pajęczańskiej policji, jeden z mieszkańców gminy Pajęczno zawiadomił funkcjonariuszy, że jego 11-letni syn doznał obrażeń na skutek postrzału z wiatrówki. Okazało się, że 33-letni mężczyzna strzelał z pistoletu pneumatycznego w obecności dwóch niepełnoletnich osób.

Sprawca został zatrzymany, a jego broń została zabezpieczona.

Mężczyzna odpowie za narażenie małoletniego na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji. 

(az)