Policyjna obława po napadzie na bank w Łodzi. Dwaj zamaskowani bandyci napadli na placówkę przy ulicy Zgierskiej. Nie wiadomo, ile pieniędzy zrabowali. Wiadomo, że uciekli czerwonym fordem fiestą z niemiecką rejestracją.

Adam Kolasa z łódzkiej policji poinformował, że do napadu doszło ok. godz. 11.20. Według wstępnych ustaleń, do banku weszło dwóch młodych mężczyzn w ciemnych ubraniach i w kapturach na głowach. Napastnicy, grożąc przedmiotem przypominającym broń, zażądali od pracowników banku pieniędzy. Po kradzieży gotówki odjechali z miejsca napadu czerwonym fordem fiestą na niemieckich tablicach rejestracyjnych - powiedział Kolasa.

Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które w chwili napadu były w pobliżu banku i mogły być świadkami tego zdarzenia.