Pierwsze pociągi pasażerskie wjadą na dworzec Łódź Fabryczna jesienią przyszłego roku. Oznacza to, że obiekt będzie dostępny dla podróżnych z rocznym opóźnieniem. Teraz na budowie podziemnego, najnowocześniejszego dworca w Polsce trwa układanie torów i montaż ostatnich świetlików przeszklonego sufitu.

Wykonawca kończy już prace przy gigantycznej kopule dachu i rozpoczął szklenie fasad. W sumie do ułożenia jest około 10 tys. paneli, z tego około 65 procent szklanych. Końca dobiegają również prace przy części podziemnej i czterotorowym tunelu o długości prawie 2 km. Gotowe są już konstrukcje peronów, trwa budowa torów (układanie 30-metrowych szyn). Widać już ruchome schody i windy, których na całej stacji będzie w sumie 20.

W hali głównej - 16 metrów pod ziemią - powstają cztery perony. Trzy z nich będą miały długość 400 metrów, a ostatni - 300 metrów. Z kolei w dwóch nawach tunelu, na odcinku od ulicy Niciarnianej do Kopcińskiego, ułożono już wszystkie tory. Cała inwestycja, w tunelu i na dworcu, obejmuje montaż ponad 12 km torów.

Trwa budowa ostatniego 155-metrowego odcinka tunelu pod ulicą Kopcińskiego.

Pierwsze przejazdy pociągów technicznych do nowego dworca zaplanowano pod koniec roku.

Wartość całego projektu to 1,75 mld złotych.

Skalę przedsięwzięcia najlepiej obrazują liczby: 1,5 mln metrów sześciennych wywiezionej ziemi, około 70 tys. metrów sześciennych betonu i około 10 tys. ton stali na zbrojenia. Dworzec Łódź Fabryczna to jedna z największych kolejowych inwestycji w kraju. Przy jego budowie pracowało do tej pory prawie 10 tys. ludzi, a tysiąc osób było zaangażowanych do montażu instalacji i konstrukcji stalowej.

(edbie)