"Macierewicz karnie stawił się na obchodach miesięcznicy. Jego arogancja i buta, mimo dymisji, jest powalająca! Samochód parkuje na oznakowanych 2 miejscach dla inwalidy. Nam wolno wszystko. TO SIĘ AŻ PROSI O KOMENTARZ !!!!!!!!!!! - napisała na Twitterze posłanka PO Joanna Mucha.

W środę z okazji 93. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej odprawiona została msza w intencji jej ofiar. W warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela pojawili się m.in.: prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicepremier i szef ministerstwa kultury Piotr Gliński, szef MSWiA Joachim Brudziński, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński oraz szef MON Mariusz Błaszczak.

Były szef MON Antoni Macierewicz wchodząc do archikatedry został przywitany brawami i owacją na stojąco.

Po mszy jej uczestnicy przeszli z warszawskiej archikatedry św. Jana Chrzciciela przez Plac Zamkowy i Krakowskie Przedmieście przed Pałac Prezydencki. Jarosław Kaczyński podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do tego, aby okoliczności katastrofy smoleńskiej zostały wyjaśnione. Chwała tym wszystkim, którzy specjalnie, nadzwyczajnie (...) przyczynili się do tego, by ta sprawa nie znikła - powiedział. Jak stwierdził w 2010 r. p.o. prezydenta Bronisław Komorowski chciał by emocje opadły, a cała tragedia została zapomniana. Chwała tym, którzy stali tutaj z krzyżem, chwała tym, którzy walczyli o prawdę na czele z Antonim Macierewiczem - podkreślił prezes PiS.

(ug)