Edwin van der Sar odrzucił propozycję menedżera Manchesteru United Alexa Fergusona, by po zakończeniu kariery piłkarskiej zostać szkoleniowcem bramkarzy w tym klubie. 40-letni Holender uważa, że na pracę trenerską jest dla niego jeszcze za wcześnie.

Nie chcę tak szybko zaczynać pracy szkoleniowej. Postaram się, by po zakończeniu kariery mieć 18 miesięcy lub nawet dwa lata tylko dla siebie. Z moją rodziną zamierzam robić wiele miłych rzeczy. Wydaje mi się, że około 80 procent piłkarzy myśli podobnie - powiedział van der Sar.

Holenderski bramkarz trafił do Manchesteru United w 2005 roku. Rok później do ekipy Czerwonych Diabłów dołączył Tomasz Kuszczak i od początku był jego zmiennikiem. Van der Sar przyznał, że największym błędem w jego karierze było odrzucenie oferty MU w 2001 roku i transfer z Juventusu Turyn do FC Fulham.

To, że nasze drogi - moje i United - nie przecięły się wcześniej, stanowi powód do ubolewania. Mam nadzieję, że nie tylko dla mnie, ale i klubu - zaznaczył