Pomnik byłego kustosza sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej ks. Eugeniusza Makulskiego stojący przed bazyliką został zasłonięty białym materiałem. W filmie dokumentalnym "Tylko nie mów nikomu" braci Sekielskich cytowano wyznanie mężczyzny, który miał być przed laty molestowany przed duchownego.


W sobotę odbyła się premiera filmu dokumentalnego "Tylko nie mów nikomu" braci Sekielskich, w którym przedstawiono przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne. W produkcji pojawiła się m.in. historia dotycząca byłego kustosza sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, ks. Eugeniusza Makulskiego.




W nocy z poniedziałku na wtorek białym materiałem zasłonięty został pomnik stojący przy sanktuarium. Monument przedstawia Jana Pawła II, który z rąk klęczącego ks. Eugeniusza Makulskiego otrzymuje makietę świątyni. Poświęcenie i odsłonięcie pomnika odbyło się w 1999 r.

W związku z pytaniami dotyczącymi pomnika znajdującego się na terenie sanktuarium, pragniemy poinformować, że decyzja o jego dalszym losie zostanie podjęta w najbliższej przyszłości. Do tego czasu pozostanie on zasłonięty - poinformował ks. Piotr Kieniewicz MIC, rzecznik polskiej prowincji marianów. 

Po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu" rzecznik polskiej prowincji marianów wydał oświadczenie, w którym napisał, że "głębokim bólem napełnia nas cierpienie ofiar przestępstw pedofilii popełnionych przez ludzi Kościoła". "Nic nie jest w stanie wynagrodzić im tej krzywdy. W odniesieniu do oskarżeń formułowanych wobec ks. Eugeniusza Makulskiego MIC - zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym. Ks. Makulski podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od pełnienia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej" - wyjaśnił.