Zero projektów ustaw w sejmowej komisji do spraw rolnictwa, zero w komisji do spraw Unii Europejskiej. Komisja infrastruktury ma kilka projektów, ale mało ważnych. Specjaliści od infrastruktury powinni zająć się przygotowaniem ustaw o budowie dróg na EURO 2012, ale zamiast tego głowią się nad dwoma projektami mało istotnych ustaw dotyczących remontów.

Najważniejszych rzeczy nie robimy. Robimy raczej rzeczy, które mogłyby poczekać - przyznaje Krzysztof Tchórzewski z PiS-u. Poseł dodaje, że wszyscy członkowie komisji czekają na rząd. Brak legislacyjnej inicjatywy całkowicie rozleniwił komisję rolnictwa.

Zagadnięty przez reporterkę RMF FM Agnieszkę Milczarz, nie potrafił nawet odpowiedzieć ile projektów znajduje się w jego gestii. Ja bym musiał się zapytać. Bo nie wiem, nie było mnie - tłumaczył się Leszek Korzeniowski. Dopiero po dłuższej chwili przyznał, że na razie komisja nie zajmuje się żadnym projektem ustawy.

Ustawowy urodzaj przypadający na marzec zapowiadał wiceprzewodniczący Platformy Grzegorz Dolniak. Miało bowiem pojawić się nawet do 200 nowych ustaw. To jednak nie pierwsza obietnica Platformy, która się nie sprawdza. Władze klubu PO tłumaczą się

Zbigniew Chlebowski natychmiast odsyła do swojego zastępcy, bo pytania o ustawy, a zwłaszcza o ich większą liczbę wzbudzają konsternację: Nie, nigdy nie wyobrażałem sobie, że mój klub tyle ustaw wyprodukował. To nie jest fabryka. Grzegorz Dolniak swoim wcześniejszym słowom nie zaprzecza i zapewnia, że ustawy owszem, są, ale w drodze. Idą potężne projekty ustrojowe. W ciągu tygodnia, dwóch będą gotowe. Jeżeli ten poślizg jest, to tylko i wyłącznie w takich granicach czasowych.

Przyczyny poślizgu są oczywiście całkowicie od rządzących niezależne: a to niechęć koalicjanta, a to nieprzychylność związków zawodowych, organizacji ekologicznych, samorządów. Na dodatek Marszałek Sejmu uznał dziś, że jeden ze sztandarowych projektów zdrowotnych Platformy może być niekosntytucyjny i go wycofał.