Szczęśliwie zakończyła się akcja lawinowa w Tatrach. Okazało się, że nikt nie został zasypany przez dużą lawinę, która zeszła z Przełęczy Krzyżne do Doliny Roztoki.

Szczęśliwie zakończyła się akcja lawinowa w Tatrach. Okazało się, że nikt nie został zasypany przez dużą lawinę, która zeszła z Przełęczy Krzyżne do Doliny Roztoki.
Ratownicy z psami zamierzają przeszukać lawinisko (zdj. ilustracyjne) /Facebook

Z Przełęczy Krzyżne zeszła duża lawina, a wcześniej w tym rejonie świadkowie widzieli dwie osoby.

Ratownikom udało się zweryfikować informacje od turystów ze stanem osób na szlaku i w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Okazało się, że osoby widziane w tym rejonie wcześniej nie były w zasięgu lawiny. 

Dolina Roztoki stanowi odgałęzienie od Doliny Białki, gdzie przebiega trakt prowadzący do Morskiego Oka. W górnej części Dolina Roztoki łączy się z Doliną Pięciu Stawów Polskich.

W Tatrach obowiązuje trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Warunki turystyczne w Tatrach są skrajnie niekorzystne - ostrzegają pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.Wieje silny wiatr i sypie śnieg.

Lawinowa trójka oznacza, że pokrywa śnieżna jest umiarkowanie lub słabo związana z podłożem. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu dodatkowym, przede wszystkim na stromych stokach. Możliwe jest także samorzutne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin. Trzeci stopień zagrożenia obowiązuje od wysokości 1700 m n.p.m.

Opracowanie: