Po liście leków refundowanych minister zdrowia postanowił pójść za ciosem i zabrał się za komisję rejestracji leków. Pierwszy krok to odwołanie z funkcji przewodniczącego komisji - profesora Aleksandra Mazurka. Komisja, którą kierował do tej pory profesor Mazurek decyduje o dopuszczeniu danego lekarstwa do sprzedaży w Polsce.

Minister już dawno oznajmił, że chciałby kontrolować rynek leków w Polsce. Komisja rejestracji leków jest najbardziej łakomym kąskiem, bowiem to ona prawie codziennie decyduje o milionach złotych i „być albo nie być” firm farmaceutycznych. Tylko w trzecim kwartale ubiegłego roku ciało to rozpatrzyło ponad 150 wniosków o zarejestrowanie różnych substancji. Do tej pory członków komisji wybierali farmaceuci, od tej pory – jak można się domyślać - będzie to robił minister. Łapiński nie podał do tej pory żadnego powodu odwołania Aleksandra Mazurka, nie podał ich nawet samemu zainteresowanemu. Na razie ani minister ani jego rzecznik nie są uchwytni.

Foto RMF

18:30