990 lalek - każda z wózkiem i torbą podróżną - zatrzymali szczecińscy celnicy. Zabawki nie zostały „wpuszczone” do Polski, gdyż funkcjonariusze zauważyli, że wyroby nie mają wymaganych oznaczeń w języku polskim.

Lalki nie posiadają instrukcji obsługi oraz ostrzeżenia w języku polskim, że nie są przeznaczone dla dzieci poniżej lat 3. Dopiero po umieszczeniu na etykietach tych informacji będą mogły być dopuszczone do obrotu w Polsce – podkreślają przedstawiciele Inspekcji Handlowej. Zabawki sprowadziła do Polski jedna z sieci hipermarketów.

Nie jest to jedyna sprawa dotycząca zabawek. Kilka dni temu celnicy zatrzymali 288 sztuk figurek batmanów. Przypłynęły one z Hong Kongu dla odbiorcy ze Szczecina. Zabawki zostały zatrzymane, ponieważ zachodzi podejrzenie naruszenia praw do znaku towarowego.

Posłuchaj relacji reporterki RMF Anety Goduńskiej: