Katedra Pediatrii, Hematologii i Onkologii szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy dostała wyjątkowe lalki Barbie. To model, którego nie można kupić w żadnym sklepie - zamiast włosów ma bowiem perukę lub chustę i przeznaczony jest dla małych pacjentów, którzy w wyniku chemioterapii sami stracili włosy.

Lalki trafiły do bydgoskiego szpitala ze Stanów Zjednoczonych, prosto od producenta, firmy Matel. Pracownicy lecznicy znaleźli w internecie informację o nietypowej serii zabawek, dedykowanej właśnie małym pacjentom onkologicznym - wysłali wiadomość z prośbą o jeden egzemplarz. W odpowiedzi dostali jednak nie jedną, a 12 lalek - wszystkie za darmo.

Z tego co wiemy, jesteśmy jedynym szpitalem w Polsce, który dostał te wyjątkowe lalki - cieszy się Magdalena Stafiej ze Szpitala im. Jurasza.

Najmłodsi już mogą bawić się nowymi lalkami. Jednak chodzi tutaj nie tylko o zabawę. Jak zauważa psycholog, Magdalena Wojtkiewicz, mają ogromne znaczenie terapeutyczne.

Dzieci mogą oswoić się z chorobą, dowiedzieć się, co dzieje się w toku leczenia. Dzięki lalkom mogą też zobaczyć, że pomimo iż nie będą miały włosów i tak mogą dobrze wyglądać, że utrata włosów to nie koniec świata - dodaje. W przypadku pacjentów leczonych onkologicznie, za pomocą chemioterapii, psychika odgrywa bowiem bardzo ważną rolę - zwłaszcza u dzieci.