Uroczystą odprawą wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie obchodzono Święto Wojska Polskiego. Prezydent Kwaśniewski wręczył nominacje na stopnie generalskie. Nawiązał także do sprawy pułkownika Ryszarda Chwastka.

Pułkownik Ryszard Chwatsek, były dowódca 12. Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie, kilkanaście dni temu zarzucił resortowi obrony łamanie prawa, a kierownictwu wojska polskiego uległość. Zdaniem prezydenta nie można tolerować takiego zachowania:

Zachowanie pułkownika jest naganne, jest niezgodne z obowiązującymi przepisami i regulaminami. W żadnej armii – także w polskiej armii – nie może być miejsca dla takich indywidualnych, samowolnych, niezgodnych z regulaminem zachowań.

Prezydent przypomniał, że w armii będą kolejne zwolnienia, a to będzie rodzić kolejne frustracje. W polskim wojsku nie ma miejsca na rokosz - podkreślił Kwaśniewski.

Pułkownik Ryszard Chwastek chciał, aby prezydent zwołał nadzwyczajne zebranie mężów zaufania jednostek wojskowych. To właśnie na nim żołnierze mieliby przegłosować wotum nieufności wobec kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej. Dla wielu polityków wystąpienie pułkownika Chwastka trąciło tzw. obiadem drawskim za prezydentury Lecha Wałęsy, gdy dowódcy wypowiedzieli posłuszeństwo cywilnemu kierownictwu MON.

23:25