Na jesieni powinien być gotowy o powołanie komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT, które miały miejsce za rządów PO-PSL - poinformował PAP poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Jak podkreślił nie można odpuścić tego, że przez lata przymykano oko na setki miliardów złotych wyprowadzonych z budżetu państwa.

Na jesieni powinien być gotowy o powołanie komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT, które miały miejsce za rządów PO-PSL - poinformował PAP poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Jak podkreślił nie można odpuścić tego, że przez lata przymykano oko na setki miliardów złotych wyprowadzonych z budżetu państwa.
Marek Jakubiak /Kamil Młodawski /RMF FM

Uważamy, że okres rządów PO-PSL trzeba rozliczyć nie tylko politycznie, ale musi przede wszystkim mieć znaczenie odpowiedzialność urzędnicza. Pytanie, które nas interesuje, a szczególnie mnie jako przedsiębiorcę, to co się takiego działo przez tyle lat, kto z odpowiedzialnych polityków odpowiadał za to, że przymykano oko na to, że setki miliardów złotych było wyprowadzanych z budżetu za pomocą karuzel, czy innych optymalizacji podatkowych - powiedział Jakubiak.

Widzimy jak w tej chwili wyglądają wpływy z VAT i że one rosną bez żadnej innej przyczyny, poza tą, że skrupulatnie jest to pilnowane, że system został uszczelniony. Czyli można było - zaznaczył poseł.

Jakubiak wskazał, że obecnie posłowie Kukiz'15 wykorzystują okres wakacyjny i pracują nad wnioskiem w sprawie powołania komisji śledczej. Na jesieni zapewne będziemy wnioskowali o komisję śledczą w tym zakresie, bowiem nie można sobie tego odpuścić. To są setki miliardów złotych wydrenowanych, z tego powodu były m.in. wyższe podatki - mówił Jakubiak.

Wyraził jednocześnie nadzieję, że wniosek Kukiz'15 zostanie poparty przez pozostałe kluby parlamentarne. Przecież wszystkim powinno zależeć na tym, również PO powinno zależeć, żeby wyjaśnić tę sprawę, sprawę odpowiedzialności - stwierdził.

W lipcu resort finansów poinformował, że w okresie styczeń - czerwiec odnotowano wzrost dochodów z VAT w stosunku do analogicznego okresu 2016 roku o 28,1 proc., czyli o ok. 17,6 mld zł.

(az)