Polski minister spraw zagranicznych, Władysław Bartoszewski, nie wymieniając z nazwiska Joerga Haidera, skrytykował jego antypolskie wypowiedzi.
Szef polskiej dyplomacji zastrzegł się, że jego wypowiedź nie dotyczy rządu austriackiego, lecz prowincjonalnego polityka, który twierdzi, że "wszyscy Polacy są brudni" lub mówi, iż
Nawiązując do pojawiających w Wiedniu pogróżek pod adresem Unii Europejskiej w związku z kandydowaniem do niej sąsiadów Austrii, minister Bartoszewski podkreślił: "pogróżki nie odpowiadają duchowi austriackiej dyplomacji".
Posłuchaj też wiedeńskiego korespondenta RMF FM, Tadeusza Wojciechowskiego:
17:30