Pomimo kryzysu Polacy nie zrezygnowali z kupowania dóbr luksusowych - informuje "Gazeta Prawna". Według dziennika, popytem wciąż cieszą się najdroższe wycieczki zagraniczne, wyposażenie mieszkań najbardziej cenionych marek, smakołyki, telefony komórkowe o wartości po 7 tysięcy złotych czy samochody z "górnej półki". Firmy z tych branż szacują, że sprzedaż niektórych towarów może rosnąć nawet w tempie dwucyfrowym.
Jak pisze gazeta, na polskim rynku pojawiło się nowe biuro podróży - Terra Mare - nastawione na obsługę najbardziej wymagających i zamożnych klientów. Dwutygodniowy wypoczynek na Krecie może tu kosztować nawet 9,7 tysiąca złotych. Klientów jednak nie brakuje.
Również Motorola, która niedawno wprowadziła na nasz rynek telefon komórkowy Aura za ponad 7 tysięcy złotych, nie sparzyła się na ofercie dla wymagających. Gazeta donosi również, że w lutym kupiono w Polsce ponad 1000 samochodów Mercedesa, Audi czy BMW.
W rozwój swych firm nie przestali inwestować właściciele delikatesów. Delikatesy Centrum wzbogacą się w tym roku o 85 nowych placówek, a sieć Milea - o 99 placówek. Łącznie w Polsce przybędzie w tym roku około 230 sklepów z luksusową żywnością.
