Nie ustają walki we Wschodnim Timorze, którego mieszkańcy opowiedzieli się za niepodległością w referendum w ubiegłym tygodniu. Według informacji otrzymanych przez biuro CARITASU w Niemczech, większość z czterdziestu pracowników tej organizacji humanitarnej we Wschodnim Timorze zostało zamordowanych.

Jednocześnie napłynęły doniesienia, że pro-indonezyjskie bojówki podpaliły w mieście Baucau klasztor i zamordowały sześć zakonnic. Ze stolicy ogarniętego walkami Timoru mają być jutro ewakuowani pracownicy ONZ-u. Do oblężonych kwater Narodów Zjednoczonych, gdzie poza pracownikami ONZtu schronienie znalazło również wielu cywilów dostarczono dziś żywność, wodę i lekarstwa.