Prezydent nie podpisał nominacji Andrzeja Krawczyka na ambasadora w Bratysławie – dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Wcześniej minister Radosław Sikorski, który zaproponował kandydaturę, zapowiadał, że Krawczyk i tak będzie kierował placówką w słowackiej stolicy jeśli nie jako ambasador to jako charge d’affaires.

Andrzej Krawczyk pracował kiedyś w Kancelarii Prezydenta. Podał się do dymisji po informacjach, że w stanie wojennym był tajnym współpracownikiem WSW. W marcu Krawczyka oczyszczono z zarzutu, ale do pracy u Lecha Kaczyńskiego już nie wrócił