Naczelny Sąd Administracyjny prawomocnie i ostatecznie odrzucił skargi kasacyjne na uchwałę antysmogową, uchwaloną przez Sejmik Małopolski. Oznacza to koniec trwającej kilka lat batalii w tej sprawie.

Wyrok NSA jest równoznaczny z tym, że nic nie może już zablokować działań podjętych przez władze województwa małopolskiego ws. walki ze smogiem.

Najważniejsze jest to, że nic nas nie zatrzymało. Sąd potwierdził legalność samej uchwały w związku z tym 1 września, tak jak planowaliśmy uchwała antysmogowa wchodzi w życie - tłumaczy wicemarszałek Małopolski Tomasz Urynowicz.

Od pierwszego września tego roku, w Krakowie, poza nielicznymi wyjątkami, nie będzie już można palić w piecach węglem i drewnem.

Kilka lat batalii w sądach

Naczelny Sąd Administracyjny w swoim uzasadnieniu nie podzielił argumentacji skarżących, jakoby uchwała antysmogowa ograniczała niezgodnie z prawem ich konstytucyjne prawa, godziła w ich wolność. 

Chodzi o skargi kasacyjne od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na uchwałę Sejmiku Województwa Małopolskiego, podjętą 15 stycznia 2016 roku. Skargi złożyły cztery osoby. W tej sprawie 27 września 2016 roku w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie doszło do rozprawy, podczas której sąd je oddalił. 

Co zmieni się od września?

Sejmik Małopolski przyjął tzw. uchwałę antysmogową dla Krakowa w połowie stycznia 2016 roku. Na jej mocy od 1 września tego roku wprowadzony zostanie na obszarze Krakowa całkowity zakaz palenia węglem, drewnem i innymi paliwami stałymi w kotłach, piecach i kominkach. Jako dopuszczalne do stosowania wskazane zostały paliwa gazowe oraz lekki olej opałowy.

Osoby, które po 1 września nadal będą ogrzewać domy i mieszkania węglem czy drewnem, mogą się spodziewać 500 zł mandatu, a jeśli sprawa trafi do sądu - 5 tys. zł grzywny.      

Opracowanie: