W krakowskim sądzie rozpoczął się proces pseudokibiców oskarżonych o udział w bójce z użyciem noży i maczet. W maju ubiegłego roku na osiedlu Kazimierzowskim w Nowej Hucie doszło do "ustawki". Zginął wtedy 17-latek. Według prokuratury był on jednym z "pomysłodawców" spotkania dwóch piłkarskich klubów.

Przed sądem stanęli 17-letni uczeń Piotr O., oskarżony o zabójstwo 17-latka, oraz 23-letni Damian C. i 17-letni Miłosz G., którym prokuratura zarzuciła udział w bójce zakończonej śmiercią oraz posługiwanie się niebezpiecznymi narzędziami.

Piotr O. częściowo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Twierdzi, że w trakcie bójki osłaniał się, został uderzony w głowę i nic nie pamięta, obudził się dopiero w szpitalu. Za zabójstwo grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności.

Damian C., któremu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności, nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy wyjaśnień. Miłosz G. wyjaśnił natomiast, że był obecny na miejscu zdarzenia, ale nie brał udziału w bójce. W przypadku uznania jego winy grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.