Dwa tygodnie przed otwarciem podziemnego muzeum pod Rynkiem Głównym w Krakowie, na dokończenie inwestycji brakuje 4 mln zł. Pieniądze potrzebne są na osuszenie ścian, po których płynęła woda po czerwcowej powodzi, wykonanie zapieczenia przeciwpożarowego i zabezpieczenie warstw ziemi pokazujących kolejne okresy historyczne - informuje Dziennik Polski.
Część prac została wykonana, zanim krakowska Rada Miasta zgodziła się na przeznaczenie na nie pieniędzy z budżetu. Za prace zapłacił wykonawca. My teraz musimy mu oddać pieniądze" - mówi Jerzy Marcinko, wicedyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Jego zdaniem muzeum będzie kosztować 52 mln zł.
Pod płytą Rynku trzeba jeszcze wykonać zabezpieczenie przeciwpożarowe. Wszyscy spieszą się, aby zdążyć przed 24 września, dniem otwarcia placówki.
