Do końca tygodnia do prokuratury trafi zawiadomienie ws. firmy Nabino – autorów pełnego błędów systemu informatycznego, który zawiódł podczas wyborów samorządowych w 2014 roku - ustalił reporter RMF FM Paweł Balinowski. Złoży je Krajowe Biuro Wyborcze.

KBW chce zwrotu części pieniędzy, które zapłaciło firmie nabino za stworzenie programu. Wg biura autorzy systemu nie wywiązali się z zapisów zawartej umowy, bo w ich programie był szereg krytycznych błędów, które praktycznie uniemożliwiały prawidłowe i bezproblemowe przeprowadzenie wyborów. Niektóre elementy systemu jednak działały, dlatego KBW będzie domagało się zwrotu 250 tysięcy złotych - to trochę ponad połowa kwoty, którą dostała Nabino.

Firma dostała od Krajowego Biura Wyborczego propozycję ugody i dobrowolnego zapłacenia odszkodowania, ale się na to nie zdecydowała. Sprawa najpewniej trafi więc do sądu.

(mn)