Siedem skradzionych samochodów odkryli policjanci w jednym z warszawskich komisów. Wszystkie auta trafiły na policyjny parking. Sprawców kradzieży jeszcze nie ujęto, ale policja podejrzewa, że to złodzieje z Wołomina pojazdy wystawili na sprzedaż.

Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością samochodową otrzymali sygnał, że w komisie mogą się znajdować kradzione auta. Na miejscu stwierdzili, że siedem samochodów - głównie japońskich - ma zmienione numery identyfikacyjne. Wartość aut oszacowano wstępnie na 250 tysięcy złotych.