Szczęśliwy finał historii Tadzika - koziołka z poznańskiego zoo. Przedstawiciele ogrodu ogłosili, że zwierzę skradziono w nocy z niedzieli na poniedziałek. W poniedziałek wieczorem Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji poinformował, że zwierzak się odnalazł.

Koziołek Tadzik się odnalazł. Jest już w zoo - napisał na Twitterze Borowiak. Rano pracownicy ogrodu wyjaśnią, co wiedzą o jego zniknięciu... - dodał.

"Ok. godz 20 koziołek Tadzik wrócił do swojej mamy, cały i zdrowy oraz barrrdzo głodny! Ze względu na toczące się nadal śledztwo w tej sprawie nie możemy podać szczegółów. Najważniejsze, że jest!" - podano w komunikacie na facebookowym profilu ogrodu. "Bardzo dziękujemy wszystkim zaangażowanym w pomoc przy poszukiwaniach! Dziękujemy za tak wielki odzew, wszystkie udostępnienia i wsparcie! WIELKA RADOŚĆ!" - podkreślono.


(mn)