"Ogromnym problemem etycznym jest publikowanie nieprawdziwych sondaży" - stwierdził w programie "Onet Rano" były poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Kowal. "W każdej dziedzinie publikowanie nieprawdziwych danych jest nieetyczne. To jest tak, że dziś partia dostaje pieniądze z budżetu, partia kupuje sobie za nie sondaż i ludzie podejmują decyzję na podstawie kłamstwa. Twoje podatki robią ci jajecznicę z mózgu" - dodał.

"Ogromnym problemem etycznym jest publikowanie nieprawdziwych sondaży" - stwierdził w programie "Onet Rano" były poseł do Parlamentu Europejskiego Paweł Kowal. "W każdej dziedzinie publikowanie nieprawdziwych danych jest nieetyczne. To jest tak, że dziś partia dostaje pieniądze z budżetu, partia kupuje sobie za nie sondaż i ludzie podejmują decyzję na podstawie kłamstwa. Twoje podatki robią ci jajecznicę z mózgu" - dodał.
Paweł Kowal /Leszek Szymański /PAP

Paweł Kowal - były działacz Prawa i Sprawiedliwości i partii Polska Jest Najważniejsza przyznał w rozmowie z Onetem, że czasami myśli o powrocie do polityki. Ktoś ze znajomych np. spotyka się ze mną, mówi, żebym wrócił do polityki. Ludzie bardzo często to mówią, widząc mnie na ulicy. Mam impuls, by wrócić, ale kiedy wracam do domu i zajmuję się pracą, to wszystko mija - tłumaczył. Wierzę w coś, co zaprzecza dzisiejszym czasom. Człowiek musi być integralny. (...) Ludzie wyczuwają, czy mówisz to, co myślisz. To jest podstawowa rzecz. Będą ci ufać, jeśli tak cię ocenią - dodał. 

Wynik Koalicji Europejskiej nie był taki zły, swoim wystąpieniem w Gdańsku Donald Tusk przerwał pewien okres smuty. Zresztą to nie jest tak, że opozycja nie ma już szans na wygraną w wyborach parlamentarnych - stwierdził Kowal. Emocje w Gdańsku były dobre. Ludzie potrzebują, by opowiedzieć im o święcie. Wystąpienie Donalda Tuska było dobre w kontekście mobilizowania - ocenił.

Opozycji wszystko załamało się przez brak optymizmu. On jest podstawą, wyrazem mądrości. Najgorszy dla opozycji jest pesymizm. Donald Tusk miał dobre wyczucie, gdy mówił o końcu smuty, bo w gruncie rzeczy to powiedział w Gdańsku. Ludzie w obozie opozycji powinni się zjednoczyć, przestać grymasić, zagrać o wszystko - analizował Kowal.