Najstarszy łódzki szpital dziecięcy im. Korczaka, który miał w połowie stycznia ostatecznie zostać zamknięty, będzie nadal przyjmował małych pacjentów. Zdecydowano tak po spotkaniu marszałka województwa z wojewodą, szefem łódzkiego NFZ i dyrektorem szpitala im. Kopernika, do którego cztery lata temu - w ramach restrukturyzacji - "Korczak" został przyłączony.

Działalność „Korczaka” od kilku miesięcy była wygaszana. Szpital miał zostać zamknięty, a budynki przekazane do dyspozycji urzędu marszałkowskiego. Wcześniej, po społecznych protestach, zdecydowano, że do końca marca miał działać tam tylko oddział

niemowlęcy. Teraz część oddziałów szpitala nadal będzie funkcjonować bezterminowo.

Szpital im. Korczaka powstał ponad sto lat temu. Jego fundatorami byli Matylda i Edward Herbstowie. Szpital był wówczas jedną z pierwszych placówek pediatrycznych na ziemiach polskich. Leczyły się w nim dzieci bez względu na wyznanie, narodowość czy stan majątkowy. Od 1950 roku szpital nosi imię doktora Janusza Korczaka.