Marii Konopnickiej i trzem krasnoludkom nie jest już zimno w Suwałkach. Pomnik i figurki doczekały się zimowych ubrań. Na czapki i szaliki czeka jeszcze siedem skrzatów.
Ubraniem najsłynniejszej suwalczanki w czapkę i szalik "Pogodnych Suwałk" rozpoczęła się zimowa akcja ubierania poetki i bohaterów jej najsłynniejszej baśni "O krasnoludkach i sierotce Marysi". Mieszkańcy polskiego bieguna zimna ubrali również trzy krasnale: Sikorka w parku Konstytucji 3 Maja oraz Króla Błystka i Kocie Oczko na placu Marii Konopnickiej.
Na zimowe ubrania czeka jeszcze siedem skrzatów. Co powinny mieć na sobie, aby było im ciepło w Suwałkach? Rękawiczki i ciepłą kurtkę - mówią przedszkolaki. Szalik i czapkę też - dodają. Starsi podpowiadają, że przydałyby się ciepłe buty, ale będzie trudno im je założyć.
Akcja ubierania poetki i skrzatów ma spopularyzować szlak "Krasnoludki są na świecie" i zwrócić uwagę na to, że Suwałki są atrakcyjne także zimą.
- Pietrzyk, miłośnik sportów - przed wejściem do Aquaparku, ul. Jana Pawła II 7;
- Modraczek, miłośnik muzyki i kwiatów - w pobliżu fontanny przed Suwalskim Ośrodkiem Kultury u zbiegu ulic: Karola Brzostowskiego i Papieża Jana Pawła II;
- Koszałek Opałek, kronikarz - pasaż Grande-Synthe, vis-a-vis Domu Handlowego "Arkadia";
- Podziomek, łasuch - na słupie latarni oświetleniowej na ul. Chłodnej;
- Pakuła i Mikuła, strażnicy - przed wejściem do Muzeum im. Marii Konopnickiej;
- Żagiewka, miłośnik ziół - przed wejściem do budynku administracyjno-socjalnego na terenie stadionu piłkarskiego.
(MRod)
