19 września śledztwo ws. śmierci gen. Sławomira Petelickiego zostanie zamknięte - dowiedziała się" Gazeta Polska Codziennie". Zdaniem śledczych były dowódca GROM-u popełnił samobójstwo. Przyjaciele generała jednak w to nie wierzą.

Według informacji, do których dotarła "Gazeta Polska Codziennie", śledztwo - po trzech miesiącach - zostanie zamknięte. Nie ma przesłanek do tego, aby je przedłużyć. Aczkolwiek ostateczna decyzja zostanie podjęta za jakiś czas - powiedział Dariusz Ślepokura, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Przyjaciele nie wierzą w samobójstwo

Chociaż jestem zwolennikiem logiki przyczynowo-skutkowej, a nie teorii spiskowych, momentami jestem coraz bardziej przekonany, że Sławomir Petelicki mógł wybrać się na tamten świat z pomocą sił trzecich - mówi ppor. Przemysław Klimas, bliski znajomy generała.

W samobójczą śmierć generała nie wierzy także znany ekonomista prof. Krzysztof Rybiński, który od kilku lat dobrze znał Petelickiego. Generał był bardzo zaniepokojony postępującym psuciem państwa - wspomina Rybiński.