Kancelaria Ewy Kopacz nie komentuje przebiegu ani ustaleń rozmów szefowej rządu ws. konfliktu, jaki rozgorzał między posłem PSL Janem Burym a Centralnym Biurem Antykorupcyjnym. Ewa Kopacz rozmawiała na ten temat z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem, z nadzorującym służby Jackiem Cichockim i wicepremierem, liderem PSL-u Januszem Piechocińskim. Jak ustalił reporter RMF FM Mariusz Piekarski, było to jedno spotkanie wszystkich tych osób. Komunikat w tej sprawie ma pojawić się we wtorek.

W czwartek media opublikowały list Wojtunika do Kopacz, w którym pisał on o "próbach destabilizacji pracy i obniżenia skuteczności funkcjonowania Biura" przez posła Jana Burego. W liście tym Wojtunik miał też zarzucać szefowi klubu PSL, że ten, publikując na swojej stronie anonimy o działaniach CBA, sprowadza realne zagrożenie dla życia funkcjonariuszy Biura. Pismo szefa CBA zostało skierowane także do marszałka Sejmu i sejmowej komisji ds. służb specjalnych.

Ewa Kopacz została zapytana o tę sprawę na poniedziałkowej konferencji prasowej - dziennikarze chcieli wiedzieć, czy ma już odpowiedź dla szefa CBA. Służby działają w tej chwili pod bardzo troskliwym okiem koordynatora służb - stwierdziła wówczas Kopacz. Poinformowała również, że po południu odbędzie "bardzo poważną" rozmowę z koordynatorem służb Jackiem Cichockim. Następnie będę rozmawiać również z panem Wojtunikiem, pozwolę sobie również rozmawiać z szefem partii, do której należy pan poseł Bury, czyli panem premierem Piechocińskim - powiedziała.

Jak zaznaczyła, dopiero po tych rozmowach, na oddzielnej konferencji prasowej, poinformuje o swoich decyzjach i wytłumaczy "całą zawiłość sytuacji".

Rozmowy miały miejsce w poniedziałek po południu - jak ustalił nasz dziennikarz, było to jedno spotkanie Kopacz, Wojtunika, Cichockiego i Piechocińskiego. Na razie jednak kancelaria pani premier nie komentuje przebiegu rozmów. Rzeczniczka rządu, pytana przez dziennikarzy o spotkanie, odwołała się jedynie do słów Ewy Kopacz z wcześniejszej konferencji prasowej. Słyszeli państwo, co (premier) powiedziała dzisiaj na konferencji: powiedziała, że ta sprawa jest bulwersująca, chciałaby poznać racje pana Wojtunika, chciała porozmawiać z koordynatorem służb Jackiem Cichockim i dopiero potem, po zasięgnięciu całej tej wiedzy, odniesie się do tego - stwierdziła krótko Małgorzata Kidawa-Błońska.

Zapowiedziała jedynie, że informacje na temat efektów rozmów zostaną przekazane we wtorek.

W początkach lipca ubiegłego roku CBA na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie przeszukało m.in. biuro poselskie i pokój poselski Jana Burego. Działania prokuratury prowadzone były w ramach śledztwa ws. korupcji i powoływania się na wpływy w instytucjach przez biznesmenów z Podkarpacia.

(edbie)