Od kilku dni minister finansów Zyta Gilowska jest krytykowana za swoje pomysły podatkowe. Zdaniem wicepremiera Dorna propozycje Gilowskiej to jej własna, prywatna opinia. Zaprzeczył temu premier Kazimierz Marcinkiewicz, który potwierdził wersję pani minister.

Zobacz również:

Czarne chmury na głową Zyty Gilowskiej

Wszystkie propozycje podatkowe są aktualne. Zarówno te, o których mówi wicepremier Gilowska, a na które niechętnie patrzy reszta rządu. Także te zgłaszane przez minister Kluzik-Rostkowską, na które nie zgadza się Zyta Gilowska.

Na dodatek rację ma również Ludwik Dorn, który krytykuje pomysły wicepremier, zaakceptowane z kolei przez Kazimierza Marcinkiewicza. Premier tryska humorem i podkreśla, że jego rządzie nic złego się nie dzieje.

Więcej na ten temat:

Kłopot mają jednak obserwatorzy, którzy nie wiedzą jakie są propozycje podatkowe. Całkowicie zdezorientowany jest nawet przewodniczący sejmowej komisji finansów, choć winą za swoją niewiedzę w dziedzinie aktualnych pomysłów rządu obarcza własną chorobę: Jestem po grypie i nie bardzo chce się jeszcze z tym wszystkim zapoznać. Przepraszam za to, bo wiem, że powinienem już więcej wiedzieć – mówi Wojciech Jasiński. Wszyscy powinniśmy wiedzieć więcej.