Bronisław Komorowski nie stawił się przed sejmową komisja do spraw służb specjalnych. Wystąpił o to przewodniczący komisji Jarosław Zieliński z Prawa i Sprawiedliwości. Marszałek Sejmu miał złożyć wyjaśnienia w sprawie kontaktów z byłymi oficerami WSI.

Członkowie Platformy Obywatelskiej tłumaczą marszałka. Ich zdaniem komisja nie ma prawa pytać Komorowskiego, dopóki tej sprawy nie wyjaśni prokuratura. Oceniam to jako unik - twierdzi z kolei Zieliński. Według niego jeśli marszałek jest niewinny, powinien był skorzystać z zaproszenia i wyjaśnić całą sprawę przed komisją.