Posłowie śledczy badający okoliczności samobójczej śmierci Barbary Blidy spotkali się z prokuratorami, aby ustalić zasady współpracy. W rozmowach wzięli udział między innymi prokuratorzy z Katowic, którzy prowadzili śledztwo w sprawie mafii węglowej.

Przewodniczący sejmowej komisji śledczej - Ryszard Kalisz z LiD zwróci się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego z prośbą o przekazanie akt spraw prowadzonych przeciwko Barbarze Blidzie.

Kalisz poinformował, że posłowie z komisji ds. okoliczności śmierci Blidy mają już do dyspozycji protokoły z przesłuchania przed sejmową speckomisją byłego Prokuratora Krajowego i szefa MSWiA Janusza Kaczmarka oraz byłego Komendanta Głównego Policji Konrada Kornatowskiego.

Mogą też - jak dodał Kalisz - czytać materiały prasowe dotyczące śmierci Blidy oraz dokumenty dotyczące zatrzymania Blidy przez ABW.

Musimy jeszcze poczekać na akta z prokuratury, ale wydaje mi się, że musimy tutaj dzisiaj ustalić, kiedy one dotrą - poinformował poseł centrolewicy.

Według Kalisza, pierwsi świadkowie będą mogli stanąć przed komisją śledczą być może na początku marca. Na pierwsze przesłuchania trzeba będzie czekać aż do wiosny, dlatego że posłowie dostaną do przeczytania ponad sto tomów akt prokuratury. Lektura musi więc potrwać. Ja czytam bardzo szybko, bo jestem adwokatem i mam tą umiejętność, ale trzeba też liczyć się z tym, że w składzie komisji są osoby, które będą czytały wolno i trzeba to uszanować i na nich poczekać - mówi Kalisz.

To nie jedyny problem. Część posłów nie ma dostępu do informacji ściśle tajnych. Jeszcze przez kilka tygodni nie będziemy mieli dostępu do tych akt, ponieważ musimy uzyskać certyfikaty - wyjaśnia posłanka PiS Beata Kempa. Dziś członkowie komisji śledczej spotkali się z funkcjonariuszami Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i przeszli podstawowe przeszkolenie potrzebne do uzyskania dostępu do tajnych informacji.

25 kwietnia Barbara Blida popełniła samobójstwo, gdy funkcjonariusze ABW przyszli przeszukać jej dom i - na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach - zatrzymać ją w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem.