Sejmowa komisja śledcza badająca okoliczności śmierci Barbary Blidy planuje wznowić swoje prace dopiero w lipcu. Wstępnie najbliższe posiedzenie zaplanowano na 9 lipca. Oznacza to, że sprawozdanie komisji powstanie jesienią.

W ubiegłym tygodniu posłowie zdecydowali, iż komisja zaległe wysłuchania przeprowadzi od 9 do 29 lipca, już po kampanii wyborczej i ewentualnych dwóch turach wyborów prezydenckich. Są one zaplanowane na 20 czerwca i 4 lipca.

Komisji pozostało do wysłuchania jeszcze pięciu świadków: były wiceprokurator generalny Jerzy Engelking, były szef MSWiA Janusz Kaczmarek, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, były premier Jarosław Kaczyński oraz mąż zmarłej posłanki - Henryk Blida. Pierwotnie ich zeznania były zaplanowane na kwiecień, nie odbyły się jednak w związku z żałobą po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia.

Ostatnie posiedzenie przed wypadkiem komisja odbyła 24 marca. Wówczas następne swe posiedzenie sejmowi śledczy zaplanowali na 13 kwietnia, jednak zostało ono odwołane.

Barbara Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 r. podczas próby zatrzymania jej przez funkcjonariuszy ABW, działających na polecenie Prokuratury Okręgowej w Katowicach w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem. Komisja śledcza badająca tę sprawę pierwsze posiedzenie odbyła w styczniu 2008 roku.