Szczęśliwy kupon, który dał wygraną w wysokości ponad 25 milionów złotych, został kupiony w Zduńskiej Woli w Łódzkiem. Kilka dni po wtorkowej wygranej, kolektura przy ul. Osmolińskiej 4, przeżywa oblężenie, bo każdy chce sprawdzić, czy to miejsce nie będzie równie pomyślne dla niego.

Punkt, gdzie zwycięzca kupił kupon na chybił-trafił, mieści się na terenie niedużej hali handlowej w Zduńskiej Woli. Trzeba wejść do blaszanego czworoboku z małymi straganami, gdzie sprzedawane są kwiaty, warzywa, ubrania i mięso. Sama kolektura to rodzaj kiosku prasowego. 

Do środka wchodzi kobieta po 60. Tutaj puściłam kupon, bo słyszałam, że to tutaj padła wygrana. Nawet gdybym wylosowała 2 mln zł, to też byłabym szczęśliwa - mówi w rozmowie z reporterką RMF FM. Po chwili pojawiają się kolejni zduńskowolanie, którzy również próbują szczęścia. Obok żywo o wygranej rozmawiają także sprzedawcy na straganach. Ja nie wygrałem i jestem bardzo szczęśliwy - przekonuje mężczyzna sprzedający buty. Mam spokojne sny, bo pieniądze szczęścia nie dają. Pani na stoisku mięsnym uważa, że ludzie cieszą się, że ktoś tu trafił "szóstkę". Każdy człowiek chciałby trochę wygrać. Ale gdybym tyle wygrała, to chyba bym zwariowała - mówi kobieta z uśmiechem. Nie wiedziałabym, co z tym zrobić, pomimo że mam dzieci i wnuki - dodaje.

To nie pierwsza milionowa wygrana w Zduńskiej Woli - wcześniej "szóstki" również przynosiły wygrane o wartości kilku milionów złotych.