Trzeci weekend wakacji szykuje się nadal bez otwartych bramek na autostradzie A4. Ministerstwo infrastruktury do końca tygodnia na pewno nie zdąży z obiecanym rozporządzeniem, które ma odkorkować autostradę w piątki, soboty i niedziele - dowiedział się reporter RMF FM.

Bramki na A4 pójdą w górę być może w kolejny weekend, czyli za nieco ponad tydzień, ale i to nie jest pewne.

Nasz reporter Paweł Balinowski dowiedział się w resorcie infrastruktury, że prace trwają i dziś lub jutro rozporządzenie ma trafić do konsultacji międzyresortowych. Te konsultacje pewnie na dobre zaczną się jednak dopiero w poniedziałek, bo przecież urzędnicy w weekend mają wolne, więc tak naprawdę nie wiadomo, ile mogą potrwać. 

Okazuje się, że choć ustawę, która daje resortowi kompetencje do otwarcia bramek można znowelizować w ekspresowym tempie - przypominamy zajęło to kilkanaście godzin - to na równie ekspresową pracę samego ministerstwa nie ma co liczyć.

Za darmo w weekendy można już za to jeździć autostradą A1 z Torunia do Trójmiasta.

(j.)