87-letni Dhari al-Fajad, marszałek-senior irackiego parlamentu, jego syn i trzech ochroniarzy zginęło w samobójczym zamachu w Bagdadzie.

To już drugie zabójstwo wysokiego rangą członka parlamentu od czasy, gdy dwa miesiące temu zaprzysiężono szyicko-kurdyjski rząd. Do zamachu doszło też dziś w mieście Musajib na południe od Bagdadu. Zginęły co najmniej trzy osoby, kilkanaście jest rannych.