Dwie kolejne osoby podejrzane o udział w gangu, zajmującym się handlem ludźmi zatrzymano na polecenie prokuratury w Krakowie. Bracia z Tarnobrzega – według informacji reportera RMF FM – pomagali w wywozie setek Polaków do obozów niewolniczej pracy we Włoszech.

Mężczyźni, którzy prowadzą firmę transportowo-usługową, jeszcze dziś zostaną przesłuchani. W sprawie obozów pracy we Włoszech w sumie podejrzanych jest już 30 osób.

W lipcu ubiegłego roku policja zlikwidowała w południowych Włoszech obozy, w których ponad stu Polaków było zmuszanych do niewolniczej pracy. W czasie śledztwa ustalono, że wszystkim kierowała zorganizowana grupa, zajmująca się handlem ludźmi.

Pojawiły się też informacje, że część osób mogła zostać zamordowana. Po ujawnieniu sprawy zaczęły zgłaszać się rodziny, których bliscy wyjechali do Włoch i nie ma z nimi kontaktu. W ciągu kilku miesięcy zatrzymano kilkadziesiąt osób.